poniedziałek, 1 października 2012

Trzydzieści pięć stopni gorączki

Podobno zakochać można się o konkretnej godzinie. Mieć na to datę, dowód i jakieś niepodważalne coś. Zapach perfum na poduszce,  malinka za uchem, albo papierosy wypalane ukradkiem. Duże  litery na końcu zdania. Kiedyś numery telefonów były na stałe. Albo w ogóle się nie dzwoniło, tylko stało pod blokiem i krzyczało. 
Gdziekolwiek chcę.

 

11 komentarzy:

  1. Popoludniem. Najlepiej wiosna albo pozna jesienia. Pozolkle lisce beda swiadkami. Za lewym uchem. Bedzie pamietalo wszystko. Bez telefonu. Tylko slowa i zaufanie, ze nie beda klamliwe. Wiec na niczym nie zapisane. Magie znajdziesz w codziennosci. Odkryjesz ja na nowo. Inaczej spojrzysz. Tak... po prostu. Cuda beda tam, gdzie naucze Cie patrzec inaczej na to, co monotonne, zwykle i pospolite. Juz. to wszystko. Ryzykujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popołudniu. Duże dziewczynki nie wierzą w cuda. Kim chcesz być?

      Usuń
    2. Nie wierza? tak tylko mowia... po prostu nie dostrzegaja cudow tam, gdzie one sa... albo po prostu boja sie uzyc slowa cud wobec tego, co w powszechnym odbiorze jest takie oczywiste... kim byc? po co kims byc? dzis w cenie jest sama obecnosc, samo BYCIE. bo przeciez wszystko takie ulotne i niepewne...

      Usuń
    3. Cuda są w ludziach. Nosimy je w kieszeniach starych spodni. Kims sie zawsze jest. chyba.

      Usuń
    4. choc jednemu cudowi badz wierna. nie watp. nie pisz "chyba". warto miec ostoje. cos, do czego sie wraca. Merc - ogarnij sie! ;)

      Usuń
  2. Lubisz watpic, brac wszystko pod znak zapytania. i dobrze. ale ktos obok musi Cie trzymac za nogi, bys nie odfrunela w swoj tajemniczy swiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co jeśli już to zrobiłam?

      Usuń
    2. Jeśli juz to zrobilas, to bede na tyle interesowny i poprosze o wstawianie na biezaco zdjec z Twojego tajemniczego swiata... a zatem: czekam ;)

      Usuń
    3. wciaz sie tego jeszcze uczę

      Usuń
    4. jestem. poczekam

      Usuń